„Obraz ruchomy „ dla nowego, ideologicznie „ukształtowanego „ przez władze PRL , społeczeństwa nie był czymś obcym. Mało kto jednak ,mógł wyobrazić sobie własne prywatne kino, które w najbliższym czasie miało zdystansować tak popularne radio i stać się ulubioną rozrywką i ważnym ,mniej lub bardziej, elementem kształtowania „wiedzy” o kraju i świecie. Co ciekawe w początkowej nawet kierownictwo PZPR nie przywiązywało wagi i nie zdawało sobie sprawy z potencjalnej „siły” oddziaływania szklanego ekranu.
Równolegle z pracami badawczymi prowadzonymi nad techniką telewizyjną po 1945 r. ,trwały próby umiejscowienia tego medium w strukturach instytucjonalnych władzy i nadanie mu form prawnych. .Do czasu oficjalnej prezentacji, telewizja w Polsce pozostawała nieznana społeczeństwu .Redaktor „Przekroju” Zbigniewa Rogowskiego aby dowiedzieć się nieco więcej o telewizji musiał długo czekać na kilkanaście przepustek i uzyskać zezwolenie na publikację tajemnicy państwowej .Można odnieść wrażenia że władza nie do końca będąc zorientowana co siły oddziaływania telewizji wolała przyjąć postawę zachowawcza i otoczyć same medium prewencyjną ochroną.
Na mocy ustawy z dn. 4 lutego 1949 r. został utworzony Centralny Urząd Radiofonii ,który miał być organem naczelnym w zakresie radiofonii i telewizji dla powszechnego odbioru.
Instytucja ta została podporządkowana Prezesowi Rady Ministrów a sprawy zastrzeżone dla Ministra Poczt i Telegrafów w przepisach dotyczących radiofonii i telewizji dla powszechnego odbioru ,przeszły z mocą ustawy do zakresu działań Premiera. Czytaj dalej „22 VII 1956 r. – Łódź „zarażona” telewizją”